Strona XXIV spływu
"Wełna 2024"


29.06 - 06.07.2024

Pływaliśmy wodami pięknej, dzikiej, urozmaiconej i niezwykle malowniczej Wełny, Małej Wełny i jeziora Rogoźno.





   Idea naszego 24. spływu realną postać przybrała w pewien dość ciepły wieczór w lutym 2024. Rada Kapitanów odbyła się po raz czwarty w historii naszego klubu w gastropubie "Stan Surowy".

Obrady Rady Kapitanów dotyczące planowanego spływu

   Po kilkumiesięcznym zbieraniu opinii i informacji zebrała się Rada Kapitanów, aby z setek tysięcy możliwości wybrać najlepszą propozycję na nasz następny spływ.

   Po wielogodzinnej dyskusji w jawnym głosowaniu zostały przyjęte przez aklamację następujące ustalenia:
- jako cel naszego 24. spływu wybraliśmy urokliwą i urozmaiconą rzekę Wełnę w Wiekopolsce.
- postaramy się pływać ze stałej/stałych baz.








Wełna







Trudność szlaku: ZWB - ZWC
(łatwy, miejscami nieco trudny)
Uciążliwość: U 2 - 3
(nieco lub dość uciążliwy)
Malowniczość: ** (malowniczy)


   Źródło rzeki Wełny znajduje się koło wsi Osiniec niedaleko Gniezna. Uchodzi do Warty w Obornikach. Ma długość 118 km, ale kajakiem da się nią płynąć dopiero 5 km od źródła w Jankowie Dolnym. Jej nazwa pochodzi od staropolskiego wełn, wełm - fala.
   Górny bieg Wełny, w którym przepływa ona przez kilka jezior, to wymagający odcinek, ze sporymi utrudnieniami w postaci zwałek, płycizn i przenosek - raczej dla wytrawnych kajakarzy.
   W środkowym biegu Wełna jest przeważnie rzeką regulowaną, spokojniejszą, ale też z tego powodu omijaną przez miłośników zastrzyku adrenaliny.
   Najpopularniejszym i zarazem najbardziej zatłoczonym odcinkiem Wełny jest 50-kilometrowy szlak od Wągrowca do ujścia w Obornikach. Wełna płynie tu skrajem Puszczy Noteckiej, gęsto meandrując. Przecina też cztery rezerwaty przyrody: Dębina (ostoja czapli siwej), Promenada (okazałe dęby, gdzie można usłyszeć gągoła, puszczyka i dzięcioła zielonego), Wełna (malownicze zakola rzeki) oraz Słonawy (jedyne miejsce w Polsce, gdzie występuje głowacz białopłetwy).
   Na ostatnim odcinku bywają dość duże spadki terenu, co przyspiesza nurt, tworzy bystrza i nadaje rzece górski charakter. Dlatego nazywana jest jedyną górską rzeką w Wielkopolsce. Utrudnieniami mogą być zwalone drzewa, jazy, progi wodne a także mała elektrownia wodna w Obornikach.
   Na trasie jest kilka ciekawych obiektów: klasztor cysterski w Wągrowcu, kościółek drewniany we wsi Wełna, a przede wszystkim warte odwiedzenia Muzeum Młynarstwa w Jaraczu, w skład którego wchodzi zabytkowy młyn wodny na Wełnie.
  Na Wełnie znajduje się także unikalne zjawisko na skalę całej Europy. Jest to skrzyżowanie rzek w Wągrowcu. To tutaj nurt rzeki Nielba przecina rzekę Wełnę. Co ciekawe, wody tych rzek mieszają się ze sobą tylko w niewielkim stopniu (ok. 10%). Jest to możliwe dzięki odmiennym właściwościom fizykochemicznym wody, przez co jedna rzeka dosłownie przepływa ponad drugą. Rzeki krzyżują się ze sobą niemal pod kątem prostym. To naprawdę trzeba zobaczyć!







Spływ "Wełna 2024"

   W trakcie tego spływu korzystaliśmy z dwóch baz, oddalonych od siebie o 1,5 km.
Naszą pierwszą bazą był Młyn-Ruda.

Młyn-Ruda


Firma skoncentrowana na obsłudze masowych spływów na najbardziej popularnym odcinku Wełny, od Rudy do Jaracza. Dodatkowo może zorganizować spływ jeziorem Rogoźno. Ponieważ nie spełniało to naszych oczekiwań, po zrealizowaniu tych etapów przenieśliśmy się do położonego 1,5 km dalej Portu Nowy Młyn.

mapka


Dzień na dojazd do bazy nr 1

Miejsce zgrupowania to nasza baza nr 1: Ruda-Młyn k/Rogoźna.
Tu zostaliśmy z samochodami na pierwsze 3 dni spływu.



Etap 1. Ruda Młyn - Jaracz (ok. 14 km)

Etap płynęlismy całą grupą. Odebrano nas z Jaracza i przewieziono do Rudy.
Bardzo malowniczy, łatwy, najbardziej popularny odcinek Wełny.



Etap 2. Jezioro Rogoźno - Ruda Młyn (ok. 8 km)

O godzinie 10:00 transfer do południowo-wschodniego krańca jez. Rogoźno. Spłynęliśmy do bazy w Rudzie Młyn.
Bardzo przyjemny etap, wiele kąpielisk i zabawy.










Dzień wolny

Dzień przeznaczony na odpoczynek lub wycieczki (Gniezno, Wągrowiec).
Wieczorem uroczystości urodzinowe kpt. Daniela i ognisko.
Ostatni nocleg w Bazie nr 1.








   Naszą drugą bazą, do której przenieśliśmy się 3.07 był Port Nowy Młyn.

Port Nowy Młyn


Firma oferująca o niebo lepsze warunki, posiadająca wielki, zadbany teren podzielony na różnej wielkości pola namiotowe z możliwością wynajęcia w całości. Spływy możliwe na dowolnym odcinku Wełny - dowożą i/lub odbierają z miejsca, które sobie sam wybierzesz. Na polach namiotowych prąd, czajniki elektryczne, miejsce na ognisko i grill oraz drewno w dowolnej ilości. Na terenie własna restauracja z dobrym i niedrogim jedzeniem.
Dzięki oferowanym warunkom przestalismy pływać w jednej grupie, a kilkuosobowe grupki wybierały dla siebie najdogodniejsze etapy.


Dzień wolny

W ciągu dnia przenieśliśmy się do Portu Nowy Młyn.
Tutaj zostaliśmy do końca spływu.




Etapy na życzenie

Dzięki ogromnej elastyczności firmy nas goszczącej przez dwa dni realizowaliśmy etapy na życzenie.
Dzieliliśmy się na grupy zainteresowane konkretnym etapem.
Grupy liczyły od 2 do 9 osób.
Realizowane etapy natomiast miały długość od 2 km do 30 km.
Te etapy to (według długości):
  • Ruda Młyn - Port Nowy Młyn (2 km)
  • Jezioro Rogoźno - Port Nowy Młyn (10 km)
  • Port Nawy Młyn - Jaracz (12 km)
  • Port Nowy Młyn - Kowanówko (23 km)
  • Port Nowy Młyn - Oborniki (30 km)

    Co wieczór robiliśmy ognisko z grillem i gitarą.









  • Dzień powrotów

    Oficjalne zakończenie spływu i powroty do domów.



    Osiągnięta liczba przepłyniętych kilometrów była sprawą indywidualną.
    Najwytrwalsi pokonali po 75 km.






    ahoj!






    ostatnia aktualizacja: 23 lipiec 2024
    najlepiej oglądać w rozdzielczości HD
    wersja 1.1 - Mariusz J. Głębowski © Warszawa 2024