![]() |
![]() Strona X spływu "Tanew 2010"26.06 - 03.07.2010 pływaliśmy po wodach Tanwi i Wieprza, podziwialiśmy piękno Roztocza oraz zwiedziliśmy Lwów, Zwierzyniec i (niektórzy) Zamość. |
![]() ![]() Tradycyjnie zebrała się Rada Kapitanów, by ustalić gdzie płyniemy ... | |
Obrady Rady Kapitanów dotyczące planowanego spływu: |
|
Tekst tradycyjny: ...po kilkumiesięcznym zbieraniu opinii i informacji, w dniu 10.02.2010 zebrała się Rada Kapitanów, aby z setek tysięcy możliwości wybrać najlepszą propozycję na następny nasz spływ. Obrady rozpoczęły się w "Kamiennych Schodkach" przy kaczce po polsku i czerwonym winie, aby po dwóch godzinach tradycyjnie przenieść się do "Gniazda Piratów". Tam przy dużej ilości piwa ( inaczej się nie da !) w jawnym głosowaniu została przyjęta przez aklamację rzeka Tanew na Roztoczu jako cel naszego jubileuszowego, 10. spływu. Poniżej możesz wejść w pokaz zdjęć i zabaczyć na własne oczy, jak trudne były to obrady: | |
![]() | |
X Spływ Tanew 2010 |
|
![]() ![]() Ten spływ, jako jubileuszowy, bardzo wzbogacił nasz Klub. Wprowadziliśmy oficjalne funkcje i stopnie, oprócz tradycyjnych koszulek spływowych mamy jeszcze klubowe kurtki przeciwdeszczowe i bezrękawniki polarowe na chłodne wieczory. Mamy własne logo Klubu i coraz bogatszą tradycję. Oby tak dalej ! Spływ, jak zwykle, był wspaniały, pełen wrażeń, radości i przygód. A zaczął się w sobotę 26 czerwca... |
![]() |
Był to dzień na dojazd do Zwierzyńca, czyli miejsca, gdzie zostawiliśmy samochody i spędziliśmy pierwszą noc na działce przy rzece Wieprz (i torach kolejowych LSH). Zwierzyniec położony jest w południowo-wschodniej części Polski, w województwie lubelskim, powiat zamojski, w samym sercu Roztocza. Znajduje się na trasie E858 Zamość-Biłgoraj, 10 km. od Szczebrzeszyna. |
![]() |
Trasa Narol - Rebizanty. Dopłynęliśmy do pola namiotowego u Gargamela na Szumach. Około 14-16 km, ciekawy etap, czas przepływu 6 godz. W początkowym fragmencie rzeka przypomina rów melioracyjny z wieloma jazami. Było pochmurno, chwilami była mżawka. Potem rzeka się rozkręciła - spory nurt, dużo przeszkód. I wypogodziło się... |
![]() |
Trasa Rebizanty - Borowe Młyny, czas przepływu 7-10 godz., dł. odcinka ok. 15 km. Dzika przyroda, szybki nurt, mnóstwo przeszkód. Etap bardzo trudny. Nocleg na polanie w Borowych Młynach. Jest to osada robotników leśnych w puszczy Solskiej - cisza, spokój, ani żywej duszy. Wieczorem - mała wyprawa ratunkowa po Bartka i Karola, którzy dopłynęli dopiero godzinę po zmroku. |
![]() |
Trasa Borowe Młyny - Osuchy. Połowa trasy dość trudna, jeszcze przez Puszczę Solską. Za Borowcem już spokojnie, rzeka robi się coraz szersza, nie ma przenosek. Zakończenie spływu przy moście drogowym w Osuchach. Ponowny biwak w Zwierzyńcu na działce przy rzece Wieprz. |
Poniżej impresja z pierwszych trzech dni spływu Tanwią: | |
![]() |
![]() |
Dzień był przeznaczony na wycieczkę do Lwowa. Wyjazd ze Zwierzyńca o 4.3o rano. Granica dośc szybko (ok. 1,5 godz.). Lwów ogólnie bardzo się podobał, a dla mnie osobiście jest to miasto, w którym się zakochałem (i to już dawno). Na ten dzień dołaczyła do nas Natalia w charakterze gościa spływu. Powrót ok. 22.3o, bez problemów. |
![]() |
Dzień w Zwierzyńcu - odpoczynek. Ale jaki to odpoczynek, jeżeli program dnia był wypełniony od rana do późnej nocy Po kolei : zwiedzaliśmy Zwierzyniec oraz Ośrodek Edukacyjno-Muzealny Roztoczańskiego Parku Narodowego. Kąpaliśmy się w stawach "Echo". A wieczorem odbyła się impreza z okazji urodzin Bartka, na której honorowymi gośćmi byli Państwo Kapeccy (nasza przewodniczka z dnia poprzedniego wraz z małżonkiem). |
Kolejna impresja - ze Zwierzyńca: | |
![]() |
![]() |
Dzień spływu Wieprzem. Trasa Kaczórki-Guciów, czas przepływu (spacerowo) 3 godz., dł. odcinka ok. 8 km. Nocleg w Guciowie, nad Zagrodą Guciów (zwiedzaliśmy tę zagrodę etnograficzną). Wieczorem ostatnie ognisko i uroczystość pasowania niektórych na nowe stopnie. |
![]() |
Zakończenie spływu. Podczas powrotu część z nas zwiedziła Zamość. |
Ostatnia impresja - dwa końcowe dni: | |
![]() | |
Logistykę spływu organizowała nam firma RELAKS ze Zwierzyńca. Jesteśmy pełni podziwu dla jej właściciela, jego małżonki i pracowników za zaangażowanie, otwartość i wspaniałą współpracę. A także za ogrom pracy wkładanej w rozwijanie turystyki kajakowej na Roztoczu. Spełniali nasze każde życzenie, byli zawsze dostępni i zawsze pomagali w trudniejszych sytuacjach. Z całkowitym przekonaniem możemy polecać Pana Mariusza Szymańskiego i jego firmę. Adres internetowy firmy: http://www.splywykajakowe.roztocze.net.pl Dziękujemy ! ![]() | |
Wspomnień czar ... |
|
Na jesieni spotkaliśmy się tradycyjnie, aby powspominać letnią przygodę... Komandor Andrzej wyznaczył termin zlotu na środę, 27 października 2010. ![]() | |
![]() | |
ostatnia aktualizacja: 21 kwiecień 2018
wersja 1.0 by Kpt.ż.w.k.s. M.J.Głębowski © 2010 |